



Pierwsze starcie odbyło się pomiędzy Falcons a Virtus.pro. Mecz trwał prawie pięć godzin, rozegrano wszystkie trzy mapy, a na dwóch z nich doszło do dogrywek.
Mirage, wybór Falcons, zakończył się na ich korzyść wynikiem 13-11.
Na Ancient, wyborze VP, udało im się odrobić stratę z 3-9, doprowadzić do dogrywki i wygrać swoją mapę wynikiem 16-19.
Inferno, decydująca mapa, miała podobny przebieg – drużyny nie zdołały wyłonić zwycięzcy w 24 rundach, a dopiero trzecia seria dogrywek wyłoniła triumfatora – Virtus.pro. Pomimo świetnej gry Abdully "degstera", to VP awansowało dalej, głównie dzięki indywidualnym popisom FL4MUS-a i FL1T-a, których celowniki w CS2 cieszą się popularnością wśród fanów.
Drugim meczem dnia było starcie FaZe vs. Spirit, które zapowiadało się na wyrównane. Jednak, wbrew oczekiwaniom, najlepsza drużyna świata wygrała 2-0, a zont1x i sh1ro całkowicie zdominowali rywali.
Trzecie spotkanie między Liquid a The MongolZ zakończyło się równie szybko co poprzednie. Mongolska drużyna zwyciężyła w dwóch mapach i awansowała do finału drabinki przegranych w grupie B.
W ostatnim meczu dnia M80 zmierzyło się z G2. Pomimo oczywistej roli faworyta G2, slaxz- i s1n zdołali im sprawić niemałe problemy.
Na Ancient, wyborze M80, mecz był wyrównany, ale G2 przejęło inicjatywę na początku i nie pozwoliło przeciwnikom wygrać swojej mapy.
Na Inferno walka była znacznie bardziej zacięta i do ostatniego momentu nie było pewności, czy G2 zamknie serię 2-0. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 13-11, a G2 awansowało do finału drabinki przegranych grupy B, gdzie zmierzy się z The MongolZ o miejsce w ćwierćfinale turnieju.