


Mecz zapowiadał się niezwykle emocjonująco, jednak oczekiwania widzów nie zostały w pełni spełnione.
Pierwszą mapą serii był Dust2, wybrany przez Spirit. Mimo że to był ich wybór, przegrali 6-13. Gwiazdą tej mapy został nowy zawodnik Vitality, ropz, który zakończył z wynikiem 26-9 i oceną 2.18.
Na drugiej mapie, Nuke, Mathieu "ZywOo" Herbaut zaprezentował pewną grę, prowadząc swoją drużynę do zwycięstwa 13-5.
Trzecią i decydującą mapą był Mirage, gdzie oglądaliśmy wiele emocjonujących clutchy. W pewnym momencie Vitality prowadziło 11-4 i wydawało się, że losy meczu są już przesądzone. Jednak Spirit zdołało się odbudować i wyrównać wynik na 11-11. Mimo to, dzięki kreatywnym strategiom kapitana Dana "apEX" Madesclaire’a, Vitality wygrało dwa kluczowe rundy i zamknęło mapę wynikiem 13-11, kończąc serię 3-0.
Co ciekawe, w zeszłorocznym finale Spirit pokonało FaZe Clan 3-0, ale tym razem coś poszło nie tak. Ich gwiazda i najlepszy zawodnik 2024 roku, donk, którego config CS2 cieszy się dużą popularnością, nie zdołał osiągnąć dodatniego współczynnika KD na przestrzeni trzech map.